MALAGA

kate4545

Jest mi przykro, że muszę pisać taka opinię ale właściciel nie pozostawia mi innego wyboru. W restauracji Malaga miałam zorganizowane wesele. Jedzenie było niskiej jakości, mięsa przesuszona, ziemniaki odgrzewane itp. Jedynie ciasta okazały się dobre. Na imprezie w ostatniej chwili nie pojawiło się kilku gości, dodatkowo jedna para okazała się wegetarianami. Wiedząc, że na zwrot pieniędzy nie ma co liczyć założyłam, ze chociaż zwrot niespożytego jedzenia otrzymamy spakowany do domu. Co więcej po

malami04

podpisuję się pod poprzednią opinią. Właścicielka to wyjatkowo niemiły i wredny człowiek, znęca się nad pracownikami, nie da sie z nią współpracować. Płaci marnie wymagając niewiadomo czego. Odradzam pracy w tamtym miejscu wszystkim dziewczynom, jesteście praktycznie cały dzień roboczy z właścicielami a co najgorsze z właścicielką której nic się nie podoba, nie macie dostepu do kasy, co jest według mnie nienormalne, nie można nawet piwa nalać klientom bo z wszystkim trzeba do szefostwa lecieć.

AniaB

Wlasciciel jest bardzo milym czlowiekiem, czego nie mozna powiedziec o wlascicielce. Stosuje mobbing w pracy, zneca sie nad (nie zarejestrowanymi, nie zadko niepelnolenimi) pracownikami. Nie mozna usiasc podczas wesela, na ktorym zazwyczaj jest sie od 15 do 5 rano. Wynagrodzenie bardzo slabe. Co do jedzenia dobre, lecz przyrzadzane w nie sanepidowskich warunkach. Nie posiadaja zmywarki do naczyn, kelnerki oprocz obslugiwania klientow, bardzo czesto staja na zmywaku podczas wesela na 80 osob.